55. Poznański Pułk Piechoty
55 poznański pułk piechoty powstał z 1. pułku strzelców wielkopolskich. Pułk ten został sformowany dnia 19 stycznia 1919 roku w Poznaniu z tworzących się tam i walczących od 27 grudnia 1918 roku wielkopolskich oddziałów powstańczych. Oficerowie Pułku pochodzili z armii niemieckiej i I korpusu wschodniego, podoficerowie również z wojska niemieckiego. Szeregowcami byli ochotnicy—Polacy z armii niemieckiej i nowozaciężni. W styczniu 1920 roku 1. pułk strzelców wielkopolskich otrzymał swe dzisiejsze miano – 55. poznańskiego pułku piechoty. 1. dywizja wielkopolska uległa również przemianowaniu na 14. dywizję piechoty. Od stycznia 1920 roku Pułk należał do XXVII brygady tej dywizji. Po zorganizowaniu się Pułk wyruszył dnia 14 marca 1919 roku przeciw Ukraińcom do Małopolski Wschodniej. Chrzest bojowy otrzymał dnia 18 marca przerywając pierścień ukraiński okalający Lwów, przez zdobycie Baru i Wołczuchów na zachód od Gródka Jagiellońskiego. Już w tym pierwszym boju 55. poznański pułk piechoty zabłysnął pełnią cnót żołnierskich, które utrwalając coraz bardziej szedł drogą sławy od zwycięstwa do zwycięstwa. W kwietniu, w czasie świat Wielkiej Nocy Pułk opanowywa zażarcie bronione wzgórza i wieś Nawarię, na południowy zachód od Lwowa, ponosząc przy tym krwawe straty. Uczestnicząc chlubnie w małopolskiej ofensywie majowej, zajmuje w boju Rudki, Komarno, Mikołajów i Stryj, gdzie bierze wielkie składy broni amunicji i żywności oraz forsuje płonący most. Wróciwszy w czerwcu 1919 roku do Wielkopolski. 55. pułk działał od 30 lipca do 8 października 1919 roku patrolami na froncie przeciw-niemieckim pod Lesznem. W październiku 1919 roku Pułk został przerzucony na front litewsko-białoruski powracając w szeregi swojej macierzystej 1. dywizji strzelców wielkopolskich, walczącej w obszarze Bobrujska nad Berezyną. Dnia 16 października 1919 roku oddziały wielkopolskie wypierają Rosjan za rzekę Ołę, same zaś stają na pozycji bobrujskiego przedmościa. Stąd Pułk przeprowadza cały szereg wypadów, którymi dezorganizuje nieprzyjaciela i utrzymuje inicjatywę w swym ręku. Szczególnym męstwem wyróżnił sie Pułk w wypadzie na miasteczko Kliczew dokonanym w dniu 12 grudnia. Po pięćdziesieciokilometrowym nocnym marszu Pułk wydostaje się na głębokie tyły nieprzyjaciela i uderza na bagnety na silne zgrupowanie Rosjan w Kliczewie. Mimo morderczego ognia artylerii i karabinów maszynowych miasto po krótkiej i zażartej walce zostało przez poznaniaków zdobyte. Rzucony do przeciwuderzenia silny batalion nieprzyjacielski został wycięty w pień. 55. pułk powraca szczęśliwie na swoje stanowiska wyjściowe prowadząc bogatą zdobycz w działach, karabinach maszynowych i jeńcach. Wyprawa na Kliczew przydała Pułkowi nowych wawrzynów i stwierdziła, że żołnierz Pułku każdego nieprzyjaciela potrafi pokonać. Również świetny wypad 55. pułk przeprowadza w dniu 24 stycznia 1920 roku, rozbijając przeciwnika w rejonie Starosiele—Itol-Berezówka za Berezyną, biorąc do niewoli dowódcę brygady ze sztabem. W czasie od 16 do 26 kwietnia w akcji zmierzającej do rozgromienia Rosjan, niepokojących groźnymi natarciami odcinek dywizji pod Szaciłkami na południowy wschód od Bobrujska. Pułk wraz z oddziałami pułków 56. i 57. oraz baterią 14. pułku artylerii polowej przerywa front uderzeniem na bagnety i zmusza nieprzyjaciela do ucieczki, zdobywając przy tym baterię dział. W walkach kwietniowych Pułk ponosi ciężkie straty w zabitych i rannych. Na przedmościu bobrujskim Pułk utrzymuje się w ciągłych bojach do lipca 1920 roku. Wielka ofensywa rosyjska, podjęła w pierwszych dniach lipca, zmusza Polaków do opuszczenia linii Berezyny. Rozpoczyna się niezmiernie ciężki okres kilkotygodniowego odwrotu nad Wisłę. W tym czasie Pułk odznacza się również dużą bitnością, a przede wszystkim duża wartością moralną. Najznaczniejsze boje Pułk stacza w dniach 22. 23 i 24 lipca pod Berezą Kartuską, gdzie wykonał szereg śmiałych przeciwuderzeń i cofnął się dopiero na rozkaz. Następnie zażarte walki wywiązały się na linii Bugu. Tu 55. poznański pułk piechoty przeciwnacierając celem odzyskania Bugu zdobywa wstępnym bojem Konstantynów na wschód od Siedlec i zaskoczywszy przeciwnika w Janowie wypiera jego 17. dywizję za rzekę. W kontrofensywie polskiej Pułk walczy w składzie grupy uderzeniowej Wielkiego Marszałka i wyszedłszy dnia 16 sierpnia spod Dęblina, w nocy. Jako straż przednia 14. dywizji piechoty, wpada pod Kołbielą na silne oddziały 18. dywizji rosyjskiej. Rozpoczyna się gwałtowny bój, w którym obie strony wykazują niezwykłą zaciętość. Parokrotnie dochodzi do walki na najbliższe odległości. Bohaterski upór poznaniaków odnosi jednak zwycięstwo, wróg cofa się i droga na Mińsk Mazowiecki staje otworem. Następnie, bijąc się w okolicach Brześcia nad Bugiem, wielkopolscy strzelcy zdobywają w dniach od 8 do 10 września stację kolejową i miasteczko Żabinkę, odpierając uporczywie natarcia Rosjan wsparte ogniem pociągów pancernych i zasilane świeżymi posiłkami. W sześć dni później w zawziętym krwawym boju, Pułk kilkakrotnie tracił i odzyskiwał Laskowo, walczył o każde zabudowanie, wreszcie rozbił doszczętnie pułk rosyjskiej piechoty. Dnia 1 października 55. poznański pułk piechoty broni odcinka pod Baranowiczami utrzymując stanowiska energicznymi przeciwuderzeniami, po czym przechodzi do natarcia na wieś Litawę, walczy w nieprzyjacielskich zasiekach i okopach i wyrąbuje sobie drogę na Kleck. Ostatnim, pięknym bojem Pułku było zdobycie Mińska w dniu 14 października 1920 roku po ciężkiej, krwawej walce ulicznej, przy czym zagarnięto pod wsia Kalwarią olbrzymie tabory przeciwnika. Organizatorem i pierwszym dowódcą Pułku był śp. pułkownik (generał) Daniel Konarzewski. Na polach bitew w ciągu wojny 1919-1920 roku Pułkiem dowodził podpułkownik Gustaw Paszkiewicz. Pułk wziął do niewoli około 5000 jeńców, zdobył 24 działa, 133 karabiny maszynowe i i samochód pancerny. Stracił w zabitych 6 oficerów i 286 szeregowych. Na piersiach żołnierzy jego zabłysły: 1 krzyż Virtuti Militari klasy II, I klasy IV i 64 klasy V, oraz 658 Krzyżów Walecznych. Lecz największym świadectwem wartości bojowej 55. poznańskiego pułku piechoty jest fakt, że Naczelny Wódz, Pierwszy Marszałek Polski Józef Piłsudski dnia 15 sierpnia 1920 roku dekoruje osobiście w Gołębiu pod Dęblinem sześciu żołnierzy Pułku orderem Virtuti Militari a pod Zelwą, dnia 26 grudnia 1920 roku przypina to odznaczenie do sztandaru pułkowego. Obecny sztandar noszący również krzyż Virtuti Militari, wręczył Pułkowi Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Ignacy Mościcki dnia 20 maja 1929 roku w Biedrusku nad Wartą. Sztandar ten posiada napisy, przedstawiające nazwy obszarów i okresy najważniejszych walk Pułku oraz herby: Poznania — ponieważ Pułk tam powstał, Leszna i Rawicza. Sztandar bowiem ufundowało społeczeństwo tych miast. Swe święto pułkowe 55. poznański pułk piechoty obchodzi w dniu 19 stycznia, jako w dniu swego powstania.
cyt.: „Księga Chwały Piechoty”