57. Pułk Piechoty imienia Karola II Króla Rumunii
57 pułk piechoty wielkopolskiej otrzymał dnia 28 czerwca 1937 roku szefostwo Króla Rumunii. Rodowód tego Pułku jest następujący: Dnia 14 lutego 1919 roku przystąpiono w Biedrusku pod Poznaniem do formowania 3. pułku strzelców wielkopolskich, przy czym zawiązkiem Pułku był oddział żołnierzy wydzielony z 1. pułku strzelców wielkopolskich składający się z powstańców. Kadra Pułku wywodziła się z armii niemieckiej i 1 Korpusu na Wschodzie. Wrodzone cechy charakteru Wielkopolan, a przede wszystkim ich twarda bezkompromisowość, wyrobiona w ciężkiej walce o polskość w latach zaboru, umiejętność podporządkowania się dyscyplinie, rzetelność i sumienność w spełnianiu swych obowiązków wywarły swoje piętno na moralnym obliczu Pułku, które kształtując się w okresie organizacji i wyszkolenia, nabrało na polach bitew nieprzemijających blasków stając się istotnym wykładnikiem bojowych wartości 57. pułku piechoty i okryło jego imię żołnierskie dobrze zasłużoną sławą. W maju 1919 roku 57. pułk piechoty był ostatecznie sformowany, a odszedłszy następnie jako odwód dowódcy południowego frontu wielkopolskiego do Ostrowia Poznańskiego, uzupełnił tam w ciągu czerwca 1 lipca swoje wyszkolenie. Organizatorem Pułku i jego dowódcą w czasie wojny był do chwili bohaterskiego zgonu na polu chwały ś.p. pułkownik Arnold Szylling (14 luty 1919 roku – 17 wrzesień 1920 roku). Do stycznia 1920 roku Pułk nosił nazwę „3. pułku strzelców wielkopolskich”, po czym został przemianowany na 57. pułk piechoty. Jednocześnie l. dywizja strzelców wielkopolskich otrzymała nazwę 14.dywizji piechoty, a brygada do której wchodził 57. pułk numer XXVIII. W dniu 29 lipca 1919 roku Pułk wyjeżdża na front litewsko-białoruski. Przybywszy do rejonu Radoszkowicz broni w dniu 2 sierpnia zajmowanych stanowisk przeciw nacierającym Rosjanom, po czym rusza naprzód ku linii rzeki Berezyny. Dnia 8 sierpnia 3. pułk strzelców wielkopolskich (57. pułk piechoty) przełamuje opór przeciwnika w walkach pod Waśkami i Jarkowem i zmusza go do odwrotu. Pomimo ciężkich strat zdobywa dnia 11 sierpnia, po ostrym boju, Ihumeń. Docierając w tydzień później do rzeki Berezyny. Pułk opanowywa w starciach z nieprzyjacielem miasto tej nazwy oraz miejscowości Chołuj i Świsłocz. W akcji dywizji na Bobrujsk mężnie forsuje w dniu 28 sierpnia 1919 roku rzekę Wołczankę, wkracza do twierdzy, a w nocy z 31 sierpnia na 1 września przeprawia się przez Berezynę i rozbija zaskoczonego przeciwnika, po czym tworzy przedmoście Bobrujska. W dniu 28 września 1919 roku Pułk wykonał wypad na gromadzące się siły rosyjskie za rzekę Ołę, po czym bił się krwawo o drogę powrotną pod Rynią. Wtedy to wśród żołnierzy Pułku padł śmiertelnie ranny dowódca dywizji, ś.p. generał Filip Dubiski. Pod wpływem rozpoczętych nazajutrz gwałtownych natarć przeciwnika, przedmoście Bobrujska zostaje skrócone. Po zwiększeniu szczupłych stanów nadeszłym uzupełnieniem. Pułk w pierwszych dniach października zwycięsko przeciwnatarł i odrzucił wroga za Ołę, zdobywając pociąg pancerny i działa. W obszarze Bobrujska wyróżnił się także wypadem wykonanym w dniu 24 stycznia 1920 roku przy 24 stopniowym mrozie oraz w dniu 3 marca udziałem w wyprawie na Żłobin. Kilkumiesięczne boje na przedmościu bobrujskim wykazały świetną postawę 57. pułku piechoty. Stosując zasady obrony czynnej, Pułk przez cały czas utrzymuje inicjatywę w swym ręku i panuje nad rozległym przedpolem. W starciach wręcz bije nieprzyjaciela dzięki swej śmiałej taktyce i męstwu żołnierza. Dnia 14 maja 1920 roku Rosjanie przerwali front polski na północy, zmuszając naszą 1. armię do wycofania się ze swych stanowisk. 57. pułk piechoty opuszcza przedmoście bobrujskie i śpieszy do obszaru Ihumenia na pomoc walczącym tam oddziałom. Dnia 23 maja Pułk bohaterskim szturmem zdobywa miasteczko Bohuszewicze, zacięcie bronione przez liczną załogę rosyjską. Zajęcie Bohuszewicz pogorszyło znacznie położenie wojsk rosyjskich wycofujących się z Ihumenia, a Pułkowi przysporzyło bogatą zdobycz w działach, karabinach maszynowych i jeńcach. Szczycąc się słusznie tą kartą swej działalności bojowej 57. pułk obrał sobie dzień 23 maja za dzień święta pułkowego. W pierwszych dniach lipca 1920 roku Rosjanie przechodzą do powtórnej ofensywy. Dnia 9 lipca 57. pułk piechoty odchodzi z linii Berezyny, rozpoczynając parotygodniowy odwrót. Osiągnąwszy w krwawych walkach odwrotowych rejon Berezy Kartuskiej i Sielca. Pułk z wielkim męstwem broni w dniu 19 lipca 1920 roku swych stanowisk przeciwnatarciami i chwilowo wypiera nieprzyjaciela za Jasiołdę. Maszerując następnie do Bugu, Pułk został dnia 30 lipca odcięty pod wsią Iwanowce, gdzie mimo zażartości i nieustępliwości Rosjan wyrąbał sobie dalszą drogę w szturmach na bagnety. Po walkach nad Bugiem 57. pułk piechoty odchodzi do Dęblina, by wziąć udział w składzie grupy uderzeniowej Wielkiego Marszałka w decydującym natarciu na skrzydło i tyły wojsk rosyjskich zmierzających na Warszawę i dolną Wisłę. Chlubny udział w bitwie warszawskiej rozpoczyna Pułk dnia 16 sierpnia, wyrzucając nieprzyjaciela ze stanowisk pod wsią Swaty. W pościgu za przeciwnikiem 57. pułk miażdży jego opór pod Garwolinem, Kołbielą, Mińskiem Mazowieckim, Janowem i Łomżą, biorąc jeńców, działa i karabiny maszynowe. Przerzucony w początkach września do Brześcia nad Bugiem. Pułk rusza na Kobryń i w nocy z 11 na 12 września 1920 roku zdobywa zawzięcie bronione miasto. Z 15 na 16 września nieprzyjaciel natarł na odcinek Pułku nad Muchawcem. lecz rozpaczliwe jego wysiłki nie zdołały złamać oporu Wielkopolan, którzy męstwo swoje okupili bohaterska śmiercią dowódcy pułku, podpułkownika Arnolda Szyllinga. Wreszcie Rosjanie zostali zmuszeni do odwrotu. W nowym, forsownym i obfitującym w ciągłe boje pościgu za nieprzyjacielem, 57. pułk piechoty pod dowództwem podpułkownika Russa, drogą przez Prużany, Słonim i Baranowicze doszedł w dniu 14 października 1920 roku do linii Ptyczy. W czasie działań wojennych 57. pułk piechoty wziął 5380 jeńców oraz zdobył 1 sztandar nieprzyjacielski, 21 dział, 115 karabinów maszynowych i pociąg pancerny. Na liście strat Pułku widnieją nazwiska 7 oficerów i 288 szeregowych, poległych śmiercią walecznych. Na piersiach najdzielniejszych żołnierzy Pułku zabłysło 40 srebrnych krzyżów orderu wojennego Virtuti Militari V klasy i 436 Krzyżów Walecznych. Najwyższym świadectwem wartości bojowej Pułku jest fakt, że Naczelny Wódz, Pierwszy Marszałek Polski, Józef Piłsudski, w dniu 14 sierpnia 1920 roku pod Ireną, koło Dębilna, osobiście udekorował sześciu żołnierzy 57. pułku piechoty krzyżem orderu wojennego Virtuti Militari a 6 grudnia 1920 roku w Zelwie własnoręcznie ozdobił Krzyżem tym sztandar Pułku. Nowy sztandar, wręczony 57. pułkowi w dniu 20 maja 1929 roku w Biedrusku przez Prezydenta Rzeczypospolitej, prof. Ignacego Mościckiego, nosi nazwy i daty najważniejszych bitew Pułku, herb Poznania i odznakę pułkową. Dekorowany jest krzyżem orderu Virtuti Militari i orderem rumuńskim Michała Walecznego.
cyt.: „Księga Chwały Piechoty”