75. Pułk Piechoty
Zawiązkiem 75. pułku piechoty był batalion strzelców nr 7. utworzony w obszarze Częstochowy w lutym 1919 roku. W skład szli ochotnicy – Górnoślązacy, których prześladowania niemieckie, a zwłaszcza działalność antypolska tak zwanego „Grenzschutzu” zmusiła do opuszczenia rodzinnej ziemi. Prawdziwe oblicze ideowe i interesy Górnego Śląska reprezentował wówczas istniejący przy Radzie Narodowej w Poznaniu Komitet Obrony Śląska. Za jego staraniem podjęto formowanie jednostki wojskowej, złożonej z Górnoślązaków. Organizatorem i pierwszym dowódcą Pułku był major Roman Witorzeniec. W maju 1919 roku batalion został rozwinięty w „Bytomski Pułk Strzelców”. Jako II batalion wszedł w skład Pułku poznański batalion obrony krajowej, który przybył do Częstochowy dnia 15 maja 1919 roku. W kilka dni później Pułk objął służbę na pograniczu polsko-niemieckim, przechodząc w utarczkach pod Wieruszowem praktyczną szkołę walki. W czerwcu został zorganizowany w Koniecpolu III batalion, składający się w dużej części ze Ślązaków. W związku z wybuchem pierwszego powstania śląskiego Pułk został skierowany dnia 20 sierpnia 1919 roku do Olkusza, wysyłając I batalion do Zebrzydowic. Następnie w składzie VIII brygady piechoty Pułk strażował na odcinku od Cynkowa do ujścia Białej Przemszy. W połowie lutego 1920 roku Pułk odjechał do Wielkopolski, gdzie stanął w Ostrowie, w odwodzie grupy zachodniej frontu wielkopolskiego. Tu w skład Pułku weszły: rozwiązany „Powstańczy szwadron konnej milicji górnośląskiej” i, Jako IV batalion, batalion szturmowy z Wrześni złożony w 3/4 ze Ślązaków, uchodźców z Westfalii i Nadrenii. Na froncie ilość batalionów w Pułku zmniejszono do trzech rozwiązując batalion II. W końcu stycznia 1920 roku Pułk wziął udział w obejmowaniu zachodniej Wielkopolski. W początkach marca nazwa Pułku została zmieniona na 167. bytomski pułk piechoty. Dowództwo Pułku objął wówczas porucznik Paweł Urban, dowodząc od 10 marca do 6 czerwca 1920 roku. Wszedłszy w skład VII rezerwowej brygady piechoty Pułk stanął na granicy polsko-niemieckiej, dozorując odcinek Leszno-Siemianice. W drugiej połowie maja 1920 roku VII brygada rezerwowa udała się na front północno-wschodni by wziąść udział w kontrofensywie armii rezerwowej generała Sosnkowskiego. 167. bytomski pułk piechoty (75. pułk piechoty) zajął stanowiska wyjściowe nad rzeką Miadziołką na północ od Postaw. Natarcie rozpoczęło się o świcie dnia 2 czerwca. Pułk zaatakował śmiało silnie obsadzone pozycje nieprzyjacielskie pod Rybczanami. Wywiązała się krwawa i zacięta walka, w rezultacie której miejscowość została zdobyta. Bój pod Rybczanami, który był podwaliną tradycji orężnej 75. pułku piechoty, żyje nadal w tradycji pokojowej Pułku. W dniu 2 czerwca, jako w rocznice tego boju, Pułk obchodzi bowiem swoje święto pułkowe. Nazwa „Rybczany” została również wyhaftowana na sztandarze pułkowym. W pościgu za nieprzyjacielem Pułk dotarł nad rzekę Autę. Tu obsadził odcinek w obszarze Tupiczyna. W dniu 7 czerwca 1920 roku dowódcą Pułku został kapitan Władysław Langner (de 10 kwietnia 1923 roku). Pod jego rozkazami 75. pułk piechoty odbył dalszy ciąg wojny. Po osiągnięciu linii rzeki Auty front znieruchomiał. W dniach 19 i 20 czerwca Rosjanie zaatakowali ostro pozycje Pułku, lecz zostali odparci. W bojach tych Pułk wykazał dużą wartość bojową żołnierzy pochodzących ze Śląska, a walczących ochoczo i mężnie na północno-wschodnich rubieżach Polski. Widomym znakiem dobrego zachowania się
Pułku był szereg pochwał wyższych dowództw. Czerwcowe walki nad Autą rozwinęły się wkrótce w działania o niezmiernie doniosłych skutkach. Dnia 4 lipca 1920roku Rosjanie zmasowawszy na froncie 1. armii polskiej znaczne siły, przeszli do ponownej ofensywy. Pierwsze uderzenie nieprzyjaciela było bardzo gwałtowne. 167. bytomski pułk piechoty (75. pułk piechoty) stacza ciężki bój pod Filipowem. Początkowo odnosi powodzenie, lecz przewaga nieprzyjaciela robi swoje i Pułk krwawiąc ciężko, odchodzi zwolna do tyłu, walcząc o każdą piędź ziemi. I batalion bił się w tym dniu w odosobnieniu pod Cygankami i dołączył do Pułku w Bogdanowie. Straty poniesione w tym dniu przez Pułk były ogromne, i dnia 5 lipca toczą się znowu walki po czym Pułk z innymi oddziałami rozpoczyna odwrót. W marszu do Głębokiego Pułk znajduje się w straży tylnej brygady i ściera się z atakującymi ze wszystkich stron kozakami. W drugiej połowie lipca Pułk bierze udział w walkach, mających na celu utrzymanie linii Niemna, bijąc się w obszarze miejscowości Mosty. Podczas dalszego odwrotu Pułk znalazłszy się w Zaniewicach zostaje nagle zaatakowany przez kawalerię rosyjską. Dzielność żołnierzy ratuje Pułk z ciężkiej opresji. Po przejściu Bugu pod Małkinią Pułk został ściągnięty z frontu i przewieziony w obszar Jabłonny na reorganizację. Z całego stanu Pułku utworzono I batalion. Jako II batalion wszedł w skład 75. pułku piechoty – III batalion 109. pułku piechoty, sformowany niedawno w Zamościu: batalionem III został 159. pułk piechoty. Ponadto wcielono do Pułku dwie kompanie marszowe drugiego batalionu zapasowego 28. pułku piechoty i I batalion 4. pułku strzelców pomorskich. Były to oddziały rezerwowe, formowane pośpiesznie w lipcu przez bataliony zapasowe pułków liniowych. Na zgranie i scementowanie ich w ramach 167. bytomskiego pułku piechoty (75. pułku piechoty) w jedną całość nie było czasu. Musiała to uczynić dopiero praca na polu bitwy. Dnia 10 sierpnia 1920 roku tak zreorganizowany 75. pułk piechoty zajął na przedpolu Zegrza pododcinek Dębe, który utrzymał do chwili przyłączenia się do kontrofensywy Marszałka Piłsudskiego oddziałów 1. armii walczących zażarcie w obronie Warszawy. Nacierając następnie w ogólnym kierunku na Pułtusk. Pułk dotarł w walkach pod mury tego miasta, po czym zluzowany przez oddziały 9. dywizji piechoty odszedł wzdłuż Narwi na południe. W pościgu za rozbitym nieprzyjacielem Pułk działał w kierunku na Szelków nad rzeka Orzyc, dochodząc do obszaru Ostrołęki. Tu zakończył swój udział w kampanii polsko-rosyjskiej 1920 roku i przeszedł do Ostrowi Mazowieckiej, skąd w połowie września został przewieziony do Inowrocławia. W 1921 roku Pułk otrzymał swa dzisiejsza nazwę „75. pułk piechoty”. Na polu chwały śmiercią żołnierska zginęło 3 oficerów i 76 szeregowych, ponadto wielu szeregowych poległo bezimiennie. Za dzielność, odwagę i zasługi bojowe krzyżem orderu wojennego Virtuti Militari V klasy zostało odznaczonych 7 żołnierzy, a Krzyżem Walecznych 108. Sztandar Pułk otrzymał dzięki inicjatywie Komitetu Obrony Śląska, urzędującego przy Radzie Narodowej w Poznaniu. Fundatorami sztandaru byli obywatele, instytucje gospodarcze i rada miasta Poznania. Stąd też na lewej stronie płachty sztandarowej znajduje się haftowany herb Poznania. Wręczenia dokonał uroczyście Pierwszy Marszałek Polski Józef Piłsudski w Biedrusku dnia 14 maja 1922 roku. Na odznace pułkowej został umieszczony orzeł stanowiący godło ziemi śląskiej: pod orłem na skrzyżowanych mieczach znajduje się trójkątna tarcza z cyfrą pułku.
cyt.: „Księga Chwały Piechoty”